Stanisław Krajski o sztuce picia herbaty

Stanisław Krajski opowiada o herbacie, jej smaku i walorach. Wyjaśnia jak zgodnie z zasadami savoir-vivre zaparzać herbatę oraz gdzie i w jakich okolicznościach ją spożywać. Mówi także o tym, jaką herbatę pić i dlaczego w świecie savoir-vivre nie uznaje się herbaty ekspresowej ►Facebook - Stanisław Krajski ---https://www.facebook.com/StanislawKrajski/ Jeśli chcą Państwo wesprzeć wolne słowo i pomóc w rozwoju kanału St .
- Samozwańczy specjalista od wszystkiego w akcji.
- Tu sobie zobacz akcesoria do parzenia herbaty, widziałem, też się zgadzam,
- Odnoszę wrażenie że cały ten savoir vivr to taka sama religia jak religia zdrowego odżywiania
- Skoro mamy się rozkoszować smakiem samej herbaty, to może woda destylowana?
- Dziękuję Panu doktorowi za filmik. Podczas sobotniej wycieczki rowerowej udało mi się kupić na spróbowanie herbaty Greenfield. Zielona jest od tej pory moim faworytem wśród herbat o umiarkowanej cenie.
- Dla początkujących herbaciarzy polecam ten film https://www.youtube.com/watch?v=5oSbjjsMx68
- Uwielbiam herbatę. Dziękuję za ten film. Potwierdził mi Pan kilka rzeczy, które do tej pory mi się wydawały. Pozdrawiam.
PS. Herbaty nie słodzimy ;)
- Czy Pan Jezus zachowywał savoir-vivre?
- Pytanie: jaka jest najlepsza ZIelona herbata, gdzie ją dostać i żeby cena była w miarę przystepna :-)
- O szataniźmie katolików świadczy nie tylko picie herbaty i każdy czyn (dziś i jutro) ale także sen dany Danielowi (posąg z głową że złota). Smutny to fakt, scan jesteśmy prawdziwy. 😞
- Mam wrażenie ze wytykając ludziom dbającym o zdrowie, Dr Krajski próbuje usprawiedliwić swoje lekceważące podejście do żywienia, oraz nałogu tytoniowego. Takie tam usprawiedliwianie swoich słabości, obracając to w swój atut. Poza tymi wypowiedziami na tematy o których za wiele nie ma pojęcia cenie twórczość i osobowość.
- Tyle o herbacie, strach pomyśleć jak Pan robi kanapki... ;)
- Picie ekspresowej herbaty to kwestia gustu a jak sam Pan Stanisław wskazał - O gustach się nie dyskutuje.
- Jak herbata to tylko z samowara, pamietam herbatę u mojej babci parzoną w takim ruskim elektrycznym samowarze, który bardziej przypominał był kosmodrom Bajkonur a niźli sprzęt AGD. Teraz niestety herbata z torebek ekspresowych, na emeryturę kupię sobie samowar i będzie taka jak trzeba ale teraz zwyczajnie nie ma czasu na taką celebrę. Mogę się założyć, że Królowa Elżbieta też pije herbatę z samowara.
Kawa oczywiście tylko espresso świeżo zmielone a nie jakies zwietrzałe zmiotki z podłogi. Najlepsza kawa dla mnie to kolumbijska kawa.... z Lidla, ziarnista oczywiście. Nie żadne tam lemurze odchody, dziwne zielone kawy smakującej jak zajzajer albo pokost drogie ak czort, prosta kawa z Lidla z prostym bukietem, trójka nie podnosząca ciśnienia zbyt mocno dobra i latte i mrożona, kto co lubi. I oczywiście tania jak barszcz.
- Herbata musi być liściasta, nie granulowana a zioła i przyprawy można sobie dadać samodzielnie.
Piję herbatę białą i tą uwielbiam, zieloną też lubię, czarną lubię ale rzadko pijam i często z kardamonem.
- Jedna z najlepszych jakie piłem była to gruzińska, kupiona na wagę na targu w Batumi, nieporównywalny smak.
- no i madrasy polskie to 2 liga tanich herbat masowych
- malo meritum fachowego. bardzo ogolny film
- malo meritum fachowego. bardzo ogolny film
- wiele no name firm sprowadzajacych dobre gatunki..
- panie St. kochany....a zielona herbata...prosze o gatunkach mowic, a nie firmie....jest