Jak spalić mniej węgla i ekologicznie CZĘŚĆ 2 palenie kroczące

Szczotka do pieca fi50 - https://allegro.pl/oferta/szczotka-do-czyszczenia-pieca-c-o-fi-50mm-10758264440?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr&utm_campaign=c66d1aad-d843-4752-bc9e-6b73c387923b Zestaw do czyszczenia pieca, kotła - https://allegro.pl/oferta/zestaw-do-czyszczenia-pieca-kotla-szczotka-wycior-8842654956?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr&utm_campaign=38f9f408-694f-4c2e-bd7a-e38b228ed2a7 #toiowo #kociołco #ilewazytonawegla #węgiel # .
- Witam wiem że minęło już trochę czasu od tego filmu, ale nigdzie nie mogłem znaleźć rozwiązania na mój problem a raczej zapytanie czy to dobrze czy to źle. Mówi Pan że kiedy po metodzie górnego spalania zostanie nam trochę żaru i dokładnie go oddzielimy od popiołu można go użyć do ponownego rozpalania od góry, właśnie coś takiego stosuje u siebie bo jeden zasyp wystarcza mi na max 4-5h palenia przy temperaturze 60-70C. Problem polega na tym że kiedy zasypie piec węglem od nowa i dam kilka cienkich drewienek i zaś na to resztę żaru która mi została z wcześniejszego rozpalenia, to po wypaleniu się drewna i rozpaleniu się węgla w piecu po otarciu drzwiczek wydobywa się czarny dym, żar jest w całym piecu od góry do dołu ale górna warstwa żaru jakby nie chciała się palić i robi się po prostu czarna tak jakby się nie paliła i właśnie wtedy wydobywa się ten czarny dym który po upływie godziny max 2 znika i pojawia się ogień jak z palnika gazowego(czyli taki jaki powinniśmy mieć przez całe spalanie). Teraz nasuwa mi się pytanie czy tak powinno być czy ja robię coś źle z tym rozpalaniem od nowa, że ta górna warstwa żaru nie chce się spalać cały czas przez co wydaję mi się że to wszystko w tym piecu się kotłuje. Dodać mogę jeszcze to że mam w górnych drzwiczkach coś podobnego jak Pan ma tą "rozetę" i przy pierwszym zasypie zostawiam ją otwartą do czasu aż nie rozpali się cały zasyp węgla czyli gdzieś 40-60 minut i zaś przymykam ją do takiego małego oczka, przy drugim zasypie przy użyciu reszty żaru nie ruszam tej "rozety" tylko zostawiam tak jak już była, czy właśnie na czas rozpalania powinienem ją otworzyć i gdy znów rozpali się cały węgiel przymknąć ? Czy może to wina tego ostałego żaru z poprzedniego rozpalenia że jest go zbyt dużo i przez to jest taki efekt, tego żaru zostaje mi max taka dobra łopata i staram się zawsze usypać go na środku paleniska nie po całości. Pozdrawiam
- Ja tam tu widziałem, ekstruzja żywności mam nadzieje że pomogłem,
- Po tym filmie stałem się samcem alfa w domu haha
- Bardzo fajny i skuteczny sposób. Bardzo dziękuję
- Dobra rada/palę w ten dam sposób polecam 😉😄👍
- Zacząłem wczoraj w piecu Kamien palić od góry i dziś zaóważyłem że wszystek węgiel się wypalił .
- Mam taki sam typ pieca 25kW i centralne wymuszone ale jak zrobiłem test bez pompy do grzejników i wody użytkowej to się okazało że mam lepsze spalanie niecałe 20 minut i na grzejnikach mogę mieć ponad 90 stopni. Oczywiście żeby tak było to trzeba zachować przekroje rur bo jak ktoś nie przystosował do grawitacyjnego albo ma tylko podłogówki to oczywiście wiadomo, ja też mam w kilku pomieszczeniach podłogówki i pompę od nich zostawiam włączona ale pracuje w trybie 5ciu watów czyli naj wolniejszym. A i przy paleniu z dołu nie mam dymu tylko muszę tak z 10 min po rozpaleniu (mocnym rozpaleniu) muszę przymknąć komin do połowy i mocniej otworzyć regulator ciągu (oczywiście nie za mocno bo nie chcemy gotować wody na cherbate). Jak się tak zrobi przy mocno rozpalonym to aż widać jak w środku dochodzi do samozapłonu spalin (pojawiają się takie płomienie w różnych miejscach). Nie wspomniałem tu o wielu szczegulach jak regulacji tym górnym wlotem powietrza czy nawet i tym że jak się na maksa wyciągnie ten Pręt od zamykania komina to on wcale nie jest wtedy zamknięty na maksa bo u mnie wypada to w jakiś 3/4 wyciągniętego ale to trzeba już wyczuć indywidualnie.
- Ok!! Dzięki za info!!! Co z drzwiczkami na dole pieca i z regulacją komina??
- Jak ja się cieszę że przeszedłem na Gaz:-)
- Palenie od góry najlepsze👍
- A jeśli mam kocioł typowo do palenia od dołu z małą kratką u góry to też można palić od góry? Spaliny będą szły tą małą kratką na górze?
- Widać na jakim poziomie są Polacy w Europie. Są w czarnej du...e💩
- Super filmik dwie łapki do góry !! W tej technice palenia od góry i kroczącego jak w tym przypadku to jest technika palenia bezdymnego!! a w tej technice palenia jest jedna i jedyna zasada MUSZĄ BYC WIDOCZNE PŁOMIENIE W PIECU to jest zasada, te płomienie spalają gazy , sadze i wszystkie świństwa ulatniające się z węgla podczas rozgrzewania tego węgla do temp. zapłonu, temp. na piecu dokładnie 55 do 60 stp.C. i tu są oszczędności rzędu 30% na ilości opału. brawo tak róbcie i nie dajmy sie nagonce na kopciuchy i innym akcjom debilnym np. karny kopciuch !!!
- Łopatę się wsypuję normalnie i 3 godz jest
- Od góry?...nie za bardzo...z boku też tak sobie... dlaczego?....bo spada temperatura....najlepsze rozwiązanie=rozpalić od góry...po wypaleniu się węgla 2/3...przemieszac pogrzebaczem aby został sam żar...dosypać węgla i wymieszać to wszystko...temperatura mało spada...rozpala się w miarę szybko i dzięki temu wykorzystujemy ciepło jak nalezy
- Pitolenie. Ze względu na ta jakość węgla MASAKRA
I przerzuciłem się na ogrzewanie gazem i wierzcie ze jest taniej a komfort.
- Dziś pierwszy raz rozpaliłem od góry i jestem w szoku. Super sprawa a jaka wydajność
- Cześć, czy próbowałeś palenia koksem? albo palenie na pierwszy rzut węgla od góry a potem dokładania już tylko koksu?
- No ty masz dobrej jakości piec ale ta metoda sprawdza się w różnych tańszych wersjach każdy musi nauczyć się rozmawiać w cudzysłowiu rozmawiać ze swoim piecem bo to zależy od ciągu i od różnych innych czynników na przykład pogody
- No i jak nie kochać takich ludzi którzy dzielą się swoimi wiadomościami super tak naprawdę mógłbyś być instruktorem nie tylko ty tylko ci wszyscy którzy palą tą metodą od kilku lat i zapobiegać smogowi na przykład w Krakowie winno być to ustawowo nakazane
- wszystko fajnie jednak gdy żar przesuniesz na bok i dosypiesz świeżego węgla to zanim nowy zasyp zajmie się to będzie kopcić .... ja dokładałem jeszcze na tak przygotowany zasyp drewna aby szybko się drewno rozpaliło i taki drewniany żar dopalał dym z rozgrzewanego węgla , co Ty na to ?