Blog
Strona główna - Kominy - Piec na węgiel - Ekologiczne ogrzewanie - Dach domu - Budowa domu - Nowoczesne ogrzewanie - Drewno - Nagrzewnice - Solarki - Klimatyzacja - Pompa ciepła - Ogrzewanie - Wystrój wnętrza - Okna - Drzwi - Wentylacja - Kampery - Zdrowie - Żywność - Rower - Okulary - Herbaty - Bursztyn - Biżuteria - Najem mieszkania - Oprogramowanie dla firmy - Bezpieczny dom -
- Wydaje mi się, że wyszło drogo. Ja w 2020 roku za 112m3 samowyrobu zapłaciłem leśniczemu 656zł. Cena za 1m3 gałęzi sosnowych 4.20 liściastych 9.80 A wałki sosnowe 28.90. - A może i takie? detoks Lublin myśle że jest ok,
- 2300 dałem za 20 metrów sosny walki 1,2 m. Z przywozem, także Pana robota kompletnie bez sensu. Pozdrawiam 🖐️ - 150 zł za jeden kurs to bardzo tanio. Powinieneś wyceniłeś jeszcze twoją pracę. Po takich cenach jak zapłaciłeś to wydaje mi się, że się nie opłacało. Bo gdybyś ten czas poświęcił na pracę zarobkową to by się mogło okazać, że lepiej było kupić grube połupane drewno od handlarza. Sam co roku wyrabiam sobie opał ale nasz lesniczy jest chyba bardziej roztropny i doskonale zdaje sobie sprawę, że chętnych na galezie jest coraz mniej a jak zacznie sumiennie mierzyć to do ich uprzątnięcia będzie musiał zatrudnić ZUL-a. Podsumowując opłacalność takiej zabawy zależy od długości miarki lesniczego. Pozdrawiam - Drewno w lasach państwowych kupujesz płacąc za metr sześcienny, oni mierząc odliczają wszystkie wolne przestrzenie między wałkami, a te które kupujesz pocięte i połupane płacisz za metr przestrzenny - W mojej okolicy gałęziówka w detalu w klockach idzie po 140-160zł/mp bez faktury . Można nieźle zarobić biorąc pod uwagę że u leśnego za 5przyczep Autosan d47 gałęziówka płacisz 300zł , a z jednej długiego wychodzą dwie w klockach po 4,5mp choć wszyscy liczą jako 5mp xD a nowobogackie pod miastem biorą ile wlezie . W środę drewno przyjeżdża na plac , a w piątek nie ma po nim śladu . - U nas leśny liczył w leśnictwie obok tak dopóki jeden facet go nie zwyzywał przy odbiorze 😅 . Tak mi opowiadał jeden z pracowników zulu : "Osz ty ch*ju ! Pier*ole twoje drzewo , w dupę se je teraz wsadź . Za tysiąc złotych to se węgla kupię..." Podobno taki 🤏 malutki się zrobił xD - Drogo drogo tym bardziej że to po zrębie było. Filmik super. - Świetny materiał. - Mi leśniczy zawsze mówi "ułóż ze 3 kupeczki a resztę pozrzucaj troche po lesie". No i to pozrzucane zwozi się najpierw a potem to poukładane i tylko za to poukładane się płaci i też jest tylko jeden sortyment czyli grube przywalone cienkim 😉😁 Ja chodzę do sadzenia lasu na wiosnę także z leśniczym mam dobry kontakt, wiadomo jakiejś naleweczki czy innych swojskich wyrobów mu się też dorzuci to zawsze też ma inne podejście 😉 U nas też już mało kto chodzi do lasu wyrabiać tym bardziej że są na wsi tartaki i paleciarnie i drewno jest łatwo dostępne i dość tanie to osobiście wolę wyrabianie w lesie, dla mnie to taka forma aktywnego wypoczynku 😁 - Cienkie gałęzie ile kosztują za mp???? - Jeszcze jedna sprawa, skoro leśniczy sam powiedział Ci o tym że nikt nie wyrabia cienkich a grube chowają w stosach pod cienkimi to moim zdaniem jest to sugestia iż tak masz następnym razem zrobić. Wyrób mały stos wałków na pokaz żeby coś było a resztę pochowaj w stos z cienkimi. U mnie jest troszkę inaczej leśniczy pozwolił (oczywiście nieformalnie) wszystko razem układać a sam na asygnacie niewielką część wpisał jako wałki żeby przy wywozie nie było problemów w razie kontroli. Część stosów wcale nie była policzona żeby nie wyszło za drogo. Powierzchnię którą wyrabiałem czekała 1,5 roku bo nikt nie chciał jej się podjąć bo duża powierzchnia i dlatego myślę miało to duży wpływ na ogólną cenę jaką zapłaciłem. U mnie wszyscy przeszli na kotły z podajnikiem i tylko kilka osób przychodzi do leśniczego po wyrób drewna, a w pobliżu ma 4 różne leśnictwa - Witam jeśli to jest nie pana ostatni samowyrob jak pan stwierdził to można zainwestować w jakiś mały traktor z najzwyklejszym wozem taki es nie kosztuje dużo a można go wykorzystać do innych prac też niż tylko przywóz drewna z lasu wiadomo trzeba ręcznie wrzucić to drewno na ten wóz ale jeśli się znosi ręcznie to potem nie powinno być to problemem. Odchodzą koszty przywozu drewna na podwórko i myślę że parę lat i taki traktor może się zwrócić nie tylko na tym drewnie. Pozdrawiam wesołych świąt życzę - MIły z Ciebie Gość, dobry film. !! Czyli podsumowując 100 zł z metra drewna (proszę nie mów drzewa) to jak dla dla mnie drogo, jeżeli sam mam to robić.
Dziesięć dni temu kupiłem a dokładnie to przywiózł mi facet na podwórko 12 metrów czeremchy pociętej na kominkowe o długości ocinków 40-45 cm w cenie 130 zł za metr z dostawą.
Więc moim zdaniem ten samowyrób to się wogóle nie opłaca bo jeszcze musisz to zawieżć do siebie i też sobie pociąć. - Ja kupiłem 14 m3 zrębki z transportem za 700 zł - Witam, musisz jeszcze trochę się nauczyć o samowyrobie. Po pierwsze metr sześcienny to nie metr przestrzenny drewna. Jeden metr sześcienny gałęziówki (M2) no np. 4 metry przestrzenne. Metr sześcienny to lite drewno bez powietrza, dlatego drewna połupanego u handlarza wychodzi o połowę mniej niż wałków z lasu. Druga sprawa jak układa się stosy w lesie trzeba jak najciaśniej układać, wycinać na krzywiznach i starać się podobne długości ciąć. Leśniczy mierzy najbardziej wystające punkty (najwyższy, najdłuższy i najszerszy). Całkiem cienkich gałęzi nie brać bo szkoda siły i czasu na to, maszyna to przemieli. I ostatnia najważniejsza sprawa to dobry kontakt z leśniczym, im dłużej będziesz wyrabiał drewno tym lepszy kontakt będzie i na więcej będzie przymykał oko (tylko trzeba go słuchać). Zapraszam na mój kanał tam pokazałem ile drewna przywiozłem niedawno a zapłaciłem 310zł. - Witam u mnie leśniczy niewydziela sortymentów tylko to do 7 cm i od 7 cm w jeden stos aby sosna osobno i grab/dąb osobno krzesałem gałęzie takie do grubości 2 palców u ręki taka była moja miarka w oczach a to poniżej zostawiało się na rozkład z pożytkiem dla lasu - To u mnie jest inny leśniczy, za ok 16 fur drewna( dąb, grab głównie), 300 złotych, oczywiście nie wszystko odbijane, trzeba się dogadać😉 gdzie tyle dać i jeszcze jebac w lesie - Witam leśniczy ociulał na ten swój łeb ja wyrabiałem gałęziówkę wyszło mi około 400 złotych sosna po 20 złoty za M3 grab/dąb 30 złoty za M3 .
Łącznie wyszło 14 M3 - Drogo u nas sosna S4 80 zł m3 bez roboty
Ile kosztuje drewno z samowyrobu w Lasach Państwowych w 2021 roku?
Zapraszam na kosztowe podsumowanie mojego samowyrobu. Poniżej znajdziesz dokładne koszty jakie poniosłem podczas wyrabiania drewna. Olej do smarowania łańcucha 30zł Paliwo + olej 130zł Łańcuch do piły 60zł Koszty dojazdu na powierzchnie 80zł Razem 300zł Koszty transportu przyczepą zrywkową z HDS - trzy kursy po 150zł każdy Razem 450zł Koszty wyrobionego drewna Brzoza M2 8.93 m3 49,20 zł /m3 Brzoza S4 9.05 m3 86,10 zł / m .- Wydaje mi się, że wyszło drogo. Ja w 2020 roku za 112m3 samowyrobu zapłaciłem leśniczemu 656zł. Cena za 1m3 gałęzi sosnowych 4.20 liściastych 9.80 A wałki sosnowe 28.90. - A może i takie? detoks Lublin myśle że jest ok,
- 2300 dałem za 20 metrów sosny walki 1,2 m. Z przywozem, także Pana robota kompletnie bez sensu. Pozdrawiam 🖐️ - 150 zł za jeden kurs to bardzo tanio. Powinieneś wyceniłeś jeszcze twoją pracę. Po takich cenach jak zapłaciłeś to wydaje mi się, że się nie opłacało. Bo gdybyś ten czas poświęcił na pracę zarobkową to by się mogło okazać, że lepiej było kupić grube połupane drewno od handlarza. Sam co roku wyrabiam sobie opał ale nasz lesniczy jest chyba bardziej roztropny i doskonale zdaje sobie sprawę, że chętnych na galezie jest coraz mniej a jak zacznie sumiennie mierzyć to do ich uprzątnięcia będzie musiał zatrudnić ZUL-a. Podsumowując opłacalność takiej zabawy zależy od długości miarki lesniczego. Pozdrawiam - Drewno w lasach państwowych kupujesz płacąc za metr sześcienny, oni mierząc odliczają wszystkie wolne przestrzenie między wałkami, a te które kupujesz pocięte i połupane płacisz za metr przestrzenny - W mojej okolicy gałęziówka w detalu w klockach idzie po 140-160zł/mp bez faktury . Można nieźle zarobić biorąc pod uwagę że u leśnego za 5przyczep Autosan d47 gałęziówka płacisz 300zł , a z jednej długiego wychodzą dwie w klockach po 4,5mp choć wszyscy liczą jako 5mp xD a nowobogackie pod miastem biorą ile wlezie . W środę drewno przyjeżdża na plac , a w piątek nie ma po nim śladu . - U nas leśny liczył w leśnictwie obok tak dopóki jeden facet go nie zwyzywał przy odbiorze 😅 . Tak mi opowiadał jeden z pracowników zulu : "Osz ty ch*ju ! Pier*ole twoje drzewo , w dupę se je teraz wsadź . Za tysiąc złotych to se węgla kupię..." Podobno taki 🤏 malutki się zrobił xD - Drogo drogo tym bardziej że to po zrębie było. Filmik super. - Świetny materiał. - Mi leśniczy zawsze mówi "ułóż ze 3 kupeczki a resztę pozrzucaj troche po lesie". No i to pozrzucane zwozi się najpierw a potem to poukładane i tylko za to poukładane się płaci i też jest tylko jeden sortyment czyli grube przywalone cienkim 😉😁 Ja chodzę do sadzenia lasu na wiosnę także z leśniczym mam dobry kontakt, wiadomo jakiejś naleweczki czy innych swojskich wyrobów mu się też dorzuci to zawsze też ma inne podejście 😉 U nas też już mało kto chodzi do lasu wyrabiać tym bardziej że są na wsi tartaki i paleciarnie i drewno jest łatwo dostępne i dość tanie to osobiście wolę wyrabianie w lesie, dla mnie to taka forma aktywnego wypoczynku 😁 - Cienkie gałęzie ile kosztują za mp???? - Jeszcze jedna sprawa, skoro leśniczy sam powiedział Ci o tym że nikt nie wyrabia cienkich a grube chowają w stosach pod cienkimi to moim zdaniem jest to sugestia iż tak masz następnym razem zrobić. Wyrób mały stos wałków na pokaz żeby coś było a resztę pochowaj w stos z cienkimi. U mnie jest troszkę inaczej leśniczy pozwolił (oczywiście nieformalnie) wszystko razem układać a sam na asygnacie niewielką część wpisał jako wałki żeby przy wywozie nie było problemów w razie kontroli. Część stosów wcale nie była policzona żeby nie wyszło za drogo. Powierzchnię którą wyrabiałem czekała 1,5 roku bo nikt nie chciał jej się podjąć bo duża powierzchnia i dlatego myślę miało to duży wpływ na ogólną cenę jaką zapłaciłem. U mnie wszyscy przeszli na kotły z podajnikiem i tylko kilka osób przychodzi do leśniczego po wyrób drewna, a w pobliżu ma 4 różne leśnictwa - Witam jeśli to jest nie pana ostatni samowyrob jak pan stwierdził to można zainwestować w jakiś mały traktor z najzwyklejszym wozem taki es nie kosztuje dużo a można go wykorzystać do innych prac też niż tylko przywóz drewna z lasu wiadomo trzeba ręcznie wrzucić to drewno na ten wóz ale jeśli się znosi ręcznie to potem nie powinno być to problemem. Odchodzą koszty przywozu drewna na podwórko i myślę że parę lat i taki traktor może się zwrócić nie tylko na tym drewnie. Pozdrawiam wesołych świąt życzę - MIły z Ciebie Gość, dobry film. !! Czyli podsumowując 100 zł z metra drewna (proszę nie mów drzewa) to jak dla dla mnie drogo, jeżeli sam mam to robić.
Dziesięć dni temu kupiłem a dokładnie to przywiózł mi facet na podwórko 12 metrów czeremchy pociętej na kominkowe o długości ocinków 40-45 cm w cenie 130 zł za metr z dostawą.
Więc moim zdaniem ten samowyrób to się wogóle nie opłaca bo jeszcze musisz to zawieżć do siebie i też sobie pociąć. - Ja kupiłem 14 m3 zrębki z transportem za 700 zł - Witam, musisz jeszcze trochę się nauczyć o samowyrobie. Po pierwsze metr sześcienny to nie metr przestrzenny drewna. Jeden metr sześcienny gałęziówki (M2) no np. 4 metry przestrzenne. Metr sześcienny to lite drewno bez powietrza, dlatego drewna połupanego u handlarza wychodzi o połowę mniej niż wałków z lasu. Druga sprawa jak układa się stosy w lesie trzeba jak najciaśniej układać, wycinać na krzywiznach i starać się podobne długości ciąć. Leśniczy mierzy najbardziej wystające punkty (najwyższy, najdłuższy i najszerszy). Całkiem cienkich gałęzi nie brać bo szkoda siły i czasu na to, maszyna to przemieli. I ostatnia najważniejsza sprawa to dobry kontakt z leśniczym, im dłużej będziesz wyrabiał drewno tym lepszy kontakt będzie i na więcej będzie przymykał oko (tylko trzeba go słuchać). Zapraszam na mój kanał tam pokazałem ile drewna przywiozłem niedawno a zapłaciłem 310zł. - Witam u mnie leśniczy niewydziela sortymentów tylko to do 7 cm i od 7 cm w jeden stos aby sosna osobno i grab/dąb osobno krzesałem gałęzie takie do grubości 2 palców u ręki taka była moja miarka w oczach a to poniżej zostawiało się na rozkład z pożytkiem dla lasu - To u mnie jest inny leśniczy, za ok 16 fur drewna( dąb, grab głównie), 300 złotych, oczywiście nie wszystko odbijane, trzeba się dogadać😉 gdzie tyle dać i jeszcze jebac w lesie - Witam leśniczy ociulał na ten swój łeb ja wyrabiałem gałęziówkę wyszło mi około 400 złotych sosna po 20 złoty za M3 grab/dąb 30 złoty za M3 .
Łącznie wyszło 14 M3 - Drogo u nas sosna S4 80 zł m3 bez roboty